| Łucznictwo - 13 maj 2011 r. |
| 2011-05-18 22:06:49 |
| Dla wielu piątek 13 jest dniem pechowym. Tego nie może powiedzieć Józef Kudroń, któremu udało się zorganizować spotkanie z okazji 60 –lecia Utworzenia Sekcji Łuczniczej w Jedliczu. Na spotkaniu zorganizowanym na hali GOSiR –u w Jedliczu pojawiło się wielu gości: Burmistrz Jedlicza Zbigniew Sanocki, Józef Kudroń- sprawca całego zamieszania i były zawodnik, Józef Tomkiewicz – trener (Grabownica, Resovia, Kadra Narodowa), Sewer Gromski – Prezes Rzeszowskiego Okręgu Łuczników, Boleslaw Gawroński – trener (Górnik Grabownica) i działacz sportowy, Piotr Bril-prezes MUKS-u Jedlicze, Marek Zajdel –prezes JPGKiM w Jedliczu, byli zawodnicy oraz wielu innych wspaniałych gości. Spotkanie dla wielu było okazją, aby spotkać od dawna niewidzianych kolegów i koleżanki. Wszyscy zgromadzili się wokół tablic pamiątkowych, na których zawisły zdjęcia i wycinki prasowe z dawnych lat, dotyczące sukcesów zawodników z Gminy Jedlicze. Spotkanie zainaugurował Burmistrz, który powitał wszystkich gości. W przemówieniu wyraził swoje poparcie dla inicjatywy reaktywowania sekcji łuczniczej w Jedliczu, podziękował za wsparcie, za życzliwe słowa, dzięki którym wie, że ten pomysł aby reaktywować sekcję musi się udać. Zaprosił również byłych zawodników, by przychodzili na treningi, pokazywali młodym początkującym jak wspaniały to sport, ile sprawia radości i satysfakcji. Głos zabrał również Józef Kudroń, wyraził wdzięczność za tak liczną obecność. Z zapałem i wielką nadzieją mówił o planach powołania sekcji łuczniczej w Jedliczu. W swoich przemówieniach Sewer Gromski, Bolesław Gawroński czy Józef Tomkiewicz, podkreślali jak dużym zaskoczeniem i radością była dla nich informacja o planach reaktywacji sekcji. Wyrazili swoje poparcie i życzyli samych sukcesów w tworzeniu sekcji i w późniejszych wynikach. Głos zabierali również byli zawodnicy, którzy z wielkim szacunkiem i sympatią wypowiadali się na temat byłego trenera Zenona Jaracza. Wdzięczni za jego dobre serce, ale i dyscyplinę której wymagał wyrazili poparcie i chęć pomocy przy tworzeniu sekcji na nowo. Za wszystkie ciepłe słowa o Zenonie Jaraczu podziękowała jego córka i wnuk obecnie na spotkaniu. Po przemówieniach, byli zawodnicy i goście ruszyli w stronę tarczy aby oddać strzały. Jako pierwszy strzelał Burmistrz Zbigniew Sanocki, oddał kilka celnych strzałów. Potem przyszła kolej na zawodników, którzy udowodnili że prawdziwy talent nie mija i oddali kilkanaście celnych strzałów. |